5 powodów, dla których nasze relacje są pełne nieporozumień

Konflikty, niedomówienia, fochy. „Dlaczego ona znów pakuje się w ten układ? Przecież to dupek.” „Dlaczego on się nie odzywa? Po ostatniej imprezie ja na pewno nie zadzwonię, mogła ze mnie nie żartować.” Znajome?

Niedomówienia są w relacjach jak próchnica, niepozorne, ale destrukcyjne. Pojawiają się w przyjaźniach, rodzinie, związkach. Można je ograniczyć. Jak? Najpierw trzeba poznać ich źródła.

1. Duma

„Ja pierwsza nie zadzwonię.”
„Zawsze to ja wykazuję inicjatywę.”
„Niech w końcu on się odezwie.”

Brzmi znajomo? Duma w relacjach jest jak mur. I choć często kieruje nami potrzeba bycia zauważoną, to zamiast rozmawiać – milczymy, obrażamy się i czekamy. Czy naprawdę to takie ważne, kto pierwszy się odezwie?

Wyjątek? Początek relacji damsko-męskiej. Tam subtelna gra i inicjatywa mają swoje znaczenie. Ale w przyjaźni, rodzinie, długoletnim związku,  rozsądniej kierować się otwartością niż ambicją.

2. Domysły

„Nie dzwoni – pewnie go nie interesuję.”
„Unika mnie po spotkaniu – chyba zrobiłam coś nie tak.”
„Nie daje znaku życia – zapomniał o mnie, egoista.”

Stop. Domysły to najgorszy doradca. Są jak iluzje, które sami tworzymy, i którym… wierzymy. Zamiast snuć dramatyczne wizje – warto zapytać. Prosto i bezpośrednio. W większości przypadków to, co sobie wyobrażamy, ma niewiele wspólnego z rzeczywistością.

3. Foch

Nie powiedział „dziękuję”.
Zrobiła żart z moich stóp.
Nie wspomniał o moim sukcesie.
Wszyscy się śmiali – znowu ze mnie.

Foch potrafi zniszczyć nawet najtrwalszą relację. Zamiast obrażać się w ciszy, powiedz, że coś Cię dotknęło.Wytłumacz, co i dlaczego zabolało. Druga osoba prawdopodobnie nie miała złych intencji. A jeśli miała, przynajmniej będziesz wiedzieć.

Nie bój się powiedzieć „hej, to było dla mnie niekomfortowe”. Foch niczego nie rozwiązuje. Komunikacja – wszystko.

4. Oczekiwania

„Mógłby się domyślić.”
„Chciałabym, żeby zrobił mi śniadanie do łóżka.”
„Mógłby mi przynieść kwiaty.”

Ale nie mówiłaś tego na głos, prawda? Oczekiwania, o których nie mówimy, to przepis na rozczarowanie. Tworzysz wizję, której druga strona nie zna. Jak ma ją spełnić?

Zamiast się frustrować, zakomunikuj wprost. Potrzeby nie są egoistyczne. Milczenie – bywa.

5. Punkt widzenia

„Zdradza męża, to dziwka”

„Jak mogła się wplątać w układ z żonatym facetem? To głupota”

Przecież mówiła, że ma już dość tego małżeństwa, a teraz wraca do tego kretyna. Więcej jej nie pomogę.

Znasz te oceny? A teraz zadaj sobie pytanie – czy znasz całą historię? Perspektywa drugiego człowieka to suma doświadczeń, strachów, potrzeb, słabości. Empatia zaczyna się tam, gdzie kończy się osąd.

Zamiast oceniać, spróbuj zrozumieć. Może Ty zrobiłabyś inaczej, ale to nie Twoje życie.

Klucz? Empatia i komunikacja

Spróbuj postawić się w miejscu drugiej osoby. Zadaj pytanie zamiast snuć domysły. Powiedz, co czujesz zamiast się obrażać. Mów wprost o tym, czego pragniesz.

Relacje nie rozpadają się z dnia na dzień. Zaniedbuje się je po kawałku, niedopowiedzeniem, milczeniem, fochem.Ale można je też naprawiać – rozmową, zrozumieniem i dobrym słowem.

Jeśli chcesz zgłębić temat relacji, zrozumieć siebie i drugą osobę głębiej, sięgnij po moją książkę:

📖 „O co Ci znowu chodzi. Czyli mężczyźni są jacyś inni”
To nie tylko zbiór przykładów i historii, ale praktyczny przewodnik po związkach, rozmowach, emocjach i komunikacji między kobietą a mężczyzną.
Pomaga rozbrajać bomby zanim wybuchną i tworzyć relacje oparte na zrozumieniu.

👉 Kup książkę tutaj – zrób coś dobrego dla swoich relacji.

Magdalena Radomska